Black Ops II 2013
Manewry te są jedyne w swoim rodzaju. Niby zasady milsim'owe, ale nie do końca jest to klasyczny milsim, do którego jesteśmy przyzwyczajeni. Nie, nie... tutaj sytuacja jest zupełnie inna, od samej idei imprezy, po jej realizację.
Manewry te są jedyne w swoim rodzaju. Niby zasady milsim'owe, ale nie do końca jest to klasyczny milsim, do którego jesteśmy przyzwyczajeni. Nie, nie... tutaj sytuacja jest zupełnie inna, od samej idei imprezy, po jej realizację.
Oddział SF Republiki Bamendii został zdemaskowany podczas akcji przejęcia dowodów, które miały obciążyć rząd Pyrlandii celem wytknięcia jej bandyckich zamiarów.
Nad Jezioro Charzykowskie dotarliśmy koło godziny 2130. Skład sześcioosobowy: Bosman, Felek, Fush, Q, Fala i Mycha. Komary rypały, kiedy przy autach zabraliśmy się za wypakowywanie sprzętu. Godzina na ogarnięcie wszystkiego i byliśmy gotowi by pojawić się w TOC Funka.
W dniach 20-21 marca 2013 r. czwórka osób z naszej grupy (Felek, Fush, Q i Jacob) wzięła udział w 24 godzinnym scenariuszu MilSim River Ride III.
W dniach 13-14 kwietnia ruszył MilSim BEL, pierwsza tego typu impreza pod Poznaniem, organizowany przez SFSG Poznań na terenie udostępnionym przez ekipę z Murowanej Gośliny – GR Beton.
Lekcja pokory - to określenie najlepiej moim zdaniem opisuje ten wyjazd. To był dla nas pierwszy zimowy, górski milsim, lekcja o tym jak nie lekceważyć gór zimą.
Wymiana ognia trwała długo, straty po obu stronach były ogromne, resztki naszego plutonu wycofały się i wpadły na wycofujące się resztki przeciwnika pomieszane z wędrującymi wszędzie trupami. Nie było kompletnie wiadomo co się dzieje...